Jak już jesteśmy przy rycerstwie, warto jeszcze wspomnieć
coś niecoś o zakonach rycerskich, które w średniowieczu miały bardzo silną
pozycję. W owym czasie istniało co najmniej kilkanaście zakonów rycerskich, a o
niemal każdym można napisać opasły tom, choć i tak zapewne nie wyczerpałoby się
tematu. W związku z tym, w tym wpisie skoncentruję się na trzech najbardziej
nam znanych zakonach – krzyżakach, templariuszach i joannitach.
Te trzy zakony rycerskie powstały w XII wieku, w wyniku
prowadzonych krucjat w Ziemi Świętej. Joannici zostali zatwierdzeni w 1113
roku, templariusze w 1128, a krzyżacy w 1178. Wszystkie te zakony powstały przy
szpitalach, stąd ich pełne nazwy.
Suwerenny Rycerski
Zakon Szpitalników Św. Jana, z Jerozolimy, z Rodos i z Malty, znani także jako
joannici ( od imienia patrona ) i kawalerowie mieczowi, to zakon o charakterze
międzynarodowym, już od samego początku jego istnienia. Pierwotnie zajmowali
się prowadzeniem i ochroną powierzonego im szpitala, z czasem zaś zaczęli dbać
o bezpieczeństwo Królestwa Jerozolimskiego, gdzie zbudowali wiele fortec.
Otrzymali także liczne nadania w Europie. Po upadku Królestwa Jerozolimskiego w
1291 roku, udali się na Cypr, a później na Rodos, która formalnie należała do
Bizancjum. Po zdobyciu wyspy przez Mameluków (w 1522 roku), joannici
zbudowali swoją nową siedzibę na Malcie (stąd inna popularna nazwa – rycerze
maltańscy) i władali nią aż do czasów Napoleona Bonapartego, którego wojska
zajęły wyspę w 1798 roku. Rycerze maltański przetrwali do czasów współczesnych
i zajmują się głównie prowadzeniem szpitali.
Zakon Ubogich
Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona, czyli templariusze (templum to po łacinie świątynia) to
chyba najbardziej pechowy zakon rycerski, którego członkowie stali się ofiarami
manipulacji politycznych. Również był to zakon o charakterze międzynarodowym, ale
szczególnie wielu było w nim rycerzy francuskich. Założycielami zakonu byli
Hugo de Payens oraz jego towarzysze. Zobowiązali się do chronienia pielgrzymów
na szlakach, w szczególności w Ziemi Świętej. Po upadku Królestwa
Jerozolimskiego udali się z joannitami na Cypr, ale mieli sporo komandorii w
całej chrześcijańskiej Europie i byli bardzo bogatym zakonem. Mieli sporo dodatkowych
uprawnień, między innymi odpowiadali bezpośrednio przed papieżem i dysponowali
ogromnym, legendarnym wręcz, majątkiem. To zaś właśnie doprowadziło do zguby
zakonu. Zadłużony u nich król Francji, Filip IV Pięknym, oskarżył ich o
herezje, nierząd, oddawanie czci bożkom i kilka innych poważnych przestępstw. W
rezultacie, zakon został skasowany w 1312 roku przez papieża Klemensa V, który
uległ naciskom Filipa, choć wiedział, że templariusze nie są heretykami.
Trzecim, najbliżej nam znanym, zakonem jest zakon krzyżacki,
którego pełna nazwa brzmi: Zakon
Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie. Koncentrował
on rycerzy pochodzących z ówczesnych Niemiec i jako jedyny z tych trzech
zakonów miał charakter narodowy. Po upadku Królestwa Jerozolimskiego, krzyżacy
przenieśli się do Europy, gdyż otrzymali wiele nadań we Włoszech i Cesarstwie
Niemieckim. W 1226 roku zakon krzyżacki został sprowadzony do Polski. Książę
mazowiecki Konrad dał im w dzierżawę ziemię chełmińską i dobrzyńską, skąd mieli
prowadzić działania wojenne przeciwko Prusom. Dzięki wsparciu cesarza
niemieckiego, krzyżacy przejęli część tych ziem na własność, a potem podbili
tereny zamieszkane przez plemiona Prusów. Na tym obszarze utworzyli państwo
zakonne, a potem zagrabili Pomorze. Po dokonanych podbojach, krzyżacy zaczęli
prowadzić kampanię przeciwko Polsce, a później Litwie. Doprowadziło to do wojny
w latach 1409 – 1411, która zakończyła się przegraną zakonu, choć nie
doprowadziła do odzyskania przez Polskę ziem. Dopiero wojna trzynastoletnia
(1454 – 1466; jedna z niewielu nazw wojen, które nie są mylące co do czasu
trwania wojny) przyniosła pożądane rezultaty, gdyż krzyżacy oddali Polsce
Pomorze, ziemię dobrzyńską i ziemię chełmińską, a także dużą cześć Warmii. W
1525 roku, wielki mistrz zakonu, Albrecht Hohenzollern, doprowadził do
sekularyzacji zakonu i został wasalem Zygmunta I Starego, który był jego wujem.
Dzięki temu manewrowi, uzyskał prawo do rządzenia na terenie Prus Książęcych,
jako lennik króla Polski. Zakon jednak nie został rozwiązany przez papieża, a
swoją siedzibę do Niemiec, gdzie przetrwały domy zakonu. Zakon krzyżacki
istnieje do dziś i zajmuje się działalnością charytatywną i prowadzeniem
szpitali.
Różne więc były losy
tych trzech najbardziej znanych zakonów rycerskich. Z czasem, ich pierwotne
funkcje straciły na znaczeniu, więc działalność tych zakonów, które przetrwały,
zmieniła swój charakter. Do wielu z istniejących jeszcze zakonów rycerskich (a
raczej stowarzyszeń katolickich, którymi się stały) można wstąpić, by podjąć w
ich ramach działalność na rzecz innych ludzi. Z drugiej strony, tradycja
zakonów rycerskich daje spore pole do popisu jeżeli chodzi o odtwórstwo
historyczne. Ich zasady postępowania, struktura czy charakterystyczne ubiory
pozwalają grupom odtwórstwa historycznego, które koncentrują się na odgrywaniu
roli rycerstwa, na odróżnienie się od innych grup tego typu. Zresztą, my też możemy pochwalić się istniejącym niegdyś zakonem rycerskim. W XIII wieku istniał zakon rycerski znany jako Pruscy Rycerze Chrystusowi, zwany potocznie braćmi dobrzyńskimi. Jednakże, niedługo po zatwierdzeniu zakonu, jego członkowie otrzymali prawo do wstąpienia do zakonu krzyżackiego, a pozostali bracia-rycerze szybko zostali wybici w toczonych walkach. Formalnie, bracia dobrzyńscy zostali rozwiązani w XIV wieku.
Oczywiście, dość duże znaczenie miały także zakony rycerskie powstałe na Półwyspie Iberyjskim, między innymi Zakon Calavatra czy Zakon z Alcántra. Powołane były one głównie do walki z niewiernymi, choć niektóre wspierały lokalnych władców w walkach z innymi chrześcijańskim władcami. Większość z nich istnieje do dziś czysto formalnie, w formie rycerskiego orderu dla osób zasłużonych, a niektóre przyjęły formę zakonów dynastycznych, które związane były z dynastią panującą. Dla nas były jednak mało istotne, gdyż ich działalność zasadniczo ograniczona była do Półwyspu Iberyjskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz